google-site-verification: google074b24127b4fbc9f.html

piątek, 20 września 2013

Już za chwil parę...

Po Bretanii,Normandii,Burgundii,Bordeaux,Alpach francuskich(Val d'Isere) i kilku miastach,jak Nancy,Strasbourg,Lille,Paryż...kolej w końcu na Szampanie(do której mamy najbliżej;),gdzie mieszkać będziemy w samym środku Regionalnego Parku  Montagne de Reims .


Parc Naturel de la montagne de Reims.
http://www.developpementdurable.com/
Mamy tyle ciekawych miejsc do odwiedzenia,że nie jestem pewna,czy czasu wystarczy...i tyle regionalnych specjalności do posmakowania:).

Pogoda zamówiona.


środa, 18 września 2013

Vintage Heuvelland



Heuvelland- to urzekająca gmina w regionie Flandrii Zachodniej,która rozciąga się wzdłuż granicy francusko-flamandzkiej.Region ten słynie z malowniczych wiosek i sielskiego krajobrazu pośród zielonych wzgórz.Można tu odnaleźć spokój i ciszę,aby złapać oddech na później.
Dzięki specjalnemu mikroklimatowi,to idealne miejsce do uprawy winorośli i produkcji wina.Jest to lokacja,gdzie obowiązuje system jakości AOP.Winiarze  produkują je zgodnie z zasadami ‘Appellation Contrôlée’ i wiele win stąd  pochodzących  doczekało się już prestiżowych nagród.

czwartek, 12 września 2013

Pomidorowe dżemy z owocami kolendry,pili-pili,bazylią i tymiankiem.


W tej chwili na rynku dostępne są piękne,dojrzałe i tanie pomidory.Aż budzi się chęć,by to słodkie wspomnienie lata zamknąć w słoikach.
Pierwszy na myśli pojawił się keczup,który robiłam w poprzednim roku i który bardzo miło mnie zaskoczył,bo nigdy nie był na liście moich ulubionych sosów.Jednak to jego długie gotowanie,a następnie przecieranie...
Chciałam zrobić coś szybkiego,a jednocześnie nowego.
Po przewertowaniu kilku książek kulinarnych znalazłam w końcu, francuski i prosty w przygotowaniu przepis na dżem z czerwonych pomidorów z kolendrą i cynamonem. "Cusine d'été" znów okazała się pomocna.
Do eksperymentu popchnęła mnie moja słabość do dżemu z zielonych pomidorów.I to było odkrycie,bo dżem z czerwonych pomidorów jest równie zaskakujący.On naprawdę smakuje,jak dżem owocowy.
Taki dżem będzie świetnym dodatkiem do deski serów,kozich i owczych twarożków,czy mięsnych pasztetów.

środa, 4 września 2013

Szybki wypad do Brugge na jarmark serowy.

Do Brugii mamy około 70 kilometrów i lubimy tam co jakiś czas zaglądać,a coroczne wydarzenie-Kaasmarkt Brugge-to dla nas  możliwość  skosztowania w jednym miejscu nowych,niespróbowanych jeszcze  serów belgijskich.
Niestety tłumy smakoszy i kolejki przed straganami nieźle nas zniechęciły.Po wypiciu lokalnego piwa(Brugse Zot blond ) tłumy wcale się nie przerzedziły,a było już  dobrze po 12.Ruszyliśmy więc w nasze ulubione uliczki.

AddThis

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...