Choć pogoda za oknem znów bardziej przypomina jesienną i większym sensem jest teraz ugotowanie gara gorącej zupy na obiad...jednak w porze kolacyjnej ciągnie mnie w stronę sałatek i można temu zaradzić przyrządzając sałatkę również na ciepło,na pocieszenie.
W sklepie- znów wzrok spoczął na pęczku zielonych szparagów!...cóż zrobić,że tak lubię?Przecież zaraz się skończą!...i tak wpadam na idee,by zrobić sałatkę z dodatkiem kapustki chińskiej i świeżych ogórków polaną azjatyckim,wyrazistym sosem.
Z pomysłem na wykonanie przychodzi mi przepis na Groene-aspergesalade met Japanse dressing,podpatrzony w zeszłorocznym,holenderskim magazynie "Boodschappen".