Puree z fioletowych ziemniaków z suszonymi owocami.

Vitelotte noire (nie mylić z odmianą 'Bleue d'Auvergne',która ma tylko skórkę zabarwioną na niebiesko)  jest starą odmianą ziemniaka,której korzenie sięgają Peru.Na szczęście,znów odkrywaną na nowo.

Barwa tych fioletowych ziemniaków pochodzi od dużej zawartości pigmentów -antocyjanów( są jednakowe z tymi,które występują w porzeczce czarnej),a jednocześnie to silne przeciwutleniacze.

Ich gotowanie trwa odrobinę dłużej niż innych ziemniaków,bo ponad 20 minut...ale coś za coś:).

To ziemniaki,które nie są łatwe do kupienia również w Belgii.Pierwszy raz znalazłam je na targu w pobliskiej części Francji,ale ostatnio natknęłam się na nie w markecie...i bez namysłu włożyłam do koszyka.Czytałam,że również sporadycznie pojawiają się  i w Polsce.

Ich smak,ani tekstura nie zabierze nas zaraz do nieba bram.Według mnie w smaku nie są lepsze od moich lubianych Charlotte,Nicola czy Rose,które gotuję na sałatki,czy puree.Jednak wygrywają swoimi właściwościami zdrowotnymi.To zabawne,że ta pyra jest taka dobra dla naszej skóry,czy tętnic(?),a jednocześnie potrafi radować kolorami na talerzu!

Kilka pieczonych,czy smażonych czipsów niebieskich,czy tłuczonych ziemniaków-potrafi z tak już pospolitego warzywa wyczarować niezwykle wyglądającą potrawę:).

Oczywiście przepis ten polecam również,jako odmianę  puree z popularnych,dobrych odmian ziemniaków.Tylko już bez tego awangardowego odcienia fioletu:).

Puree ziemniaczane- fioletowe z suszonymi owocami

 Porcje dla 2 osób:

 

-600 g ziemniaków odmiany fioletowej (Vitelotte noire)
-1 duże jabłko odmiany  Canada Gris (które pomimo nazwy wywodzi się z Anglii i jest starą odmianą Golden russet), (Szara Reneta)
-20 g suszonych moreli
-20 g suszonych rodzynek
-20 g orzechów laskowych
-1/2 cytryny
-4-5 łyżek mleka
-10 g masła
-1 łyżka brązowego cukru
-cynamon
-gałka muszkatołowa
-sol i pieprz

Wykonanie:

Oczyścić i opłukać ziemniaki pod ciepłą woda.Gotować nieobrane w lekko osolonej wodzie,około 20 minut.Gotować nieobrane,ponieważ każde nakłucie,czy bezpośredni kontakt miąższu z wodą powoduje utlenianie cennych składników.

Ugotowane schłodzić,a następnie obrać ze skórki.Następnie utłuc w garnku.

Pokroić drobno morele.Jabłko obrać,wypestkować i pokroić w drobną kostkę.

Pokrojone jabłko,morele i rodzynki włożyć do  rondla.Skropić sokiem z cytryny,posypać cukrem i szczyptą cynamonu.Gotować wszystko około 10 minut na małym ogniu,od czasu do czasu mieszając.

Orzechy laskowe przyprażyć na patelni przez 2 minuty.Następnie, posiekać je na grube kawałki.

Do  rondla wlać mleko i masło.Zagrzać.Gorącym zalać utłuczone wcześniej ziemniaki.Dobrze wymieszać i dodać szczyptę zmielonej gałki muszkatołowej.Doprawić pieprzem i solą.

Na przygotowanych wcześniej talerzach, położyć obręcze metalowe .Wyłożyć ich wnętrze,ponad 60% masą puree.Następną warstwę z suszonych,gotowanych owoców,którą przykryć  puree ziemniaczanym.Na wierzch posypać prażone orzechy laskowe.Usunąć delikatnie metalowe obręcze.

Podawać jako deser,czy w towarzystwie białego mięsa (np: z pieczoną na patelni grillowej, piersią kurzą ).

Źródło: Elle France.