google-site-verification: google074b24127b4fbc9f.html

piątek, 9 sierpnia 2013

Orzeźwiające jogurtowe kulfi z kardamonem i wodą różaną.

Kulfi - tradycyjne indyjskie lody przygotowywane z mleka i śmietany z dodatkiem szafranu,czy kardamonu.
Lody powstały w pobliżu Himalajów podobno ze względu na obecność śniegu i jego wykorzystanie do chłodzenia żywności.Skoncentrowane mleko było umieszczane w małych glinianych garnkach,które następnie były otaczane lodem.W tamtym czasie był to luksusowy deser spożywany wyłącznie przez arystokrację.



Wiele współczesnych przepisów na kulfi opiera się na bazie skondensowanego mleka,czy kremówki.Ja postanowiłam pójść krok dalej i przygotować je z jogurtu,ponieważ od dłuższego czasu nie piję mleka (nie,nie mam alergii,ale zauważyłam,że coraz ciężej je trawię),a w przygotowaniu jest jeszcze szybsze niż tradycyjna wersja.Praktycznie robią się same:).Takie dietetyczne lody,które są bliskie strukturze sorbetu,to alternatywa dla sklepowych,które są dla mnie za słodkie,a po zerknięciu na skład użytych składników,często schłodzenie apetytu mam już gwarantowane.
Dodatek wody różanej i herbaty matcha doda nam orzeźwienia i wigoru,a w innych smacznych wersjach kardamon można zastąpić szafranem,cynamonem,zmielonymi pistacjami,czy migdałami.

Składniki na 2 lody na patyku:

250 g jogurtu naturalnego
2 owoce zielonego kardamonu
1-2 łyżki syropu z agawy lub miodu
2 łyżki creme fraiche
1 łyżka wody różanej
1 łyżka zielonej herbaty matcha


W moździerzu lekko zmiażdżyć owoce kardamonu.Usunąć łuski,a nasiona utrzeć na proszek.
Jogurt wlać do wysokiego naczynia.Dodać starty kardamon i creme fraiche.Wlać syrop z agawy i wodę różaną.Wsypać łyżeczkę  herbaty matcha.Całość zmiksować przy pomocy blendera na jednorodną masę.
Przelać (ale nie do pełna) do foremek na lody ( mogą być pojemniczki po jogurcie). Górę naczynek okryć szczelnie folią aluminiową i zrobić pośrodku otwory na wsadzenie patyczka.Pojemniki umieścić w zamrażarce na 4-5 godzin.
Gotowe lody należy  na chwilę wstawić  do pojemnika z ciepłą wodą.


Moja wersja inspirowana  przepisem z książki "Cuisine d'été"(2012 tomawak editions)



2 komentarze:

  1. i mam kolejny powód, żeby w końcu zakupić wodę różana... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woda różana jest fantastyczna!Latem obowiązkowo stoi w lodówce.Świetna do aromatyzowania potraw,jako dodatek do koktajli,a nawet jako tonik do ciała:).

      Usuń

AddThis

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...